Złośliwość starcza – pierwsze oznaki demencji u seniorów. Pewnego dnia osoba, która dotychczas była radosna, serdeczna i przyjacielsko nastawiona do ludzi zaczyna robić się złośliwa, a niekiedy nawet agresywna wobec bliskich czy opiekuna. Ta niepokojąca zmiana w zachowaniu może być jednym z pierwszych objawów demencji starczej. Więcej ich dzieliło, niż łączyło. Jej zdaniem, różnica wieku może być istotniejsza, gdy kobieta jest blisko trzydziestki, a partner jest sporo młodszy. – W naszej sytuacji różnica nie jest tak widoczna. Osoba, z którą jestem w związku, jest dojrzała i odpowiedzialna. Czuję się przy niej bezpiecznie – mówi Joanna. Odp: zwiazek z 20 lat starsza kobieta. Chyba jesteś niepewny w seksie, a ona jest twoją pierwszą partnerką i boli Cię, że miała przed Tobą innych facetów. Zapewniam Cię, że ona nie będzie Cię do nich porównywała, nie musisz w seksie osiągnąć jakiegoś poziomu, bo ona w ten sposób po prostu chce z Tobą spędzić czas. Jego małe dziecko zostało z nią, więc Olek musi płacić alimenty. Po pracy przychodzi zmęczony, czasami w ogóle nie chce rozmawiać. Staram się go w takich momentach nie dręczyć i czekam, aż się uspokoi. Moi rodzice są zamożnymi ludźmi, dali mi mieszkanie na urodziny. Kiedy poznaliśmy się, zaprosiłam go, aby zamieszkał ze mną. . Foto: Pixabay Relacje starszych mężczyzn z młodszymi paniami już dawno przestały budzić kontrowersje. Coraz częściej słyszymy o takich związkach, w show biznesie są one niemal na porządku dziennym. Cezary Pazura (56 lat) i jego żona Edyta (30 lat), Janusz Józefowicz (59 lat) i Natasza Urbańska (41 lat) czy choćby głośne swego czasu małżeństwo Andrzeja Łapickiego z 60 lat (!) młodszą Kamilą – dzisiaj już tak nas nie szokują. Nadal jednak zupełnie inaczej sprawa ma się w przypadku związków, w których to kobieta jest dużo starsza od swojego partnera. Zazwyczaj wywołują one znacznie większe kontrowersje – i to zarówno ze strony osób postronnych, jak i rodziny oraz najbliższych znajomych samych zainteresowanych. Tymczasem wystarczyłoby przyjąć do wiadomości jedną prostą prawdę – miłość sama w sobie nie zna pojęcia wieku. » Jak i kogo kochali ojcowie polskiej niepodległości? Kliknij i poznaj niezwykłe żony naszych mężów stanu! Czy związek z młodszym mężczyzną ma sens? Ze względu na niezbyt przychylne podejście otoczenia wiele kobiet zastanawia się, czy związek z dużo młodszym mężczyzną ma w ogóle jakiś sens. Wszak często mówi się, że mężczyźni emocjonalnie „dojrzewają” dużo wolniej od pań, zatem różnica wieku jeszcze bardziej pogłębia przepaść pomiędzy dwójką partnerów. Tak naprawdę jednak jest to kwestia całkowicie indywidualna. Często zdarza się przecież, że to kobieta jest mniej dojrzała od swojego partnera i wiek nie ma tu nic do rzeczy! Niektóre panie przebywające w długotrwałych związkach z młodszymi od siebie partnerami przyznają, że obecność młodszego mężczyzny wprowadza do ich życia prawdziwy powiew świeżości. Również panowie czerpią z takiego związku ogromne korzyści – partnerka często jest ich głosem rozsądku, jako że posiada większe doświadczenie życiowe. Z drugiej strony, dojrzałe kobiety często znajdują w sobie pokłady szaleństwa, o które wcześniej by się nie podejrzewały. W końcu niczego nie muszą, mają czas, żeby poznać swoje pragnienia i potrzeby, nie boją się mówić tego, co myślą. To imponuje mężczyznom i sprawia, że chcą nas poznawać bliżej! Jak wiadomo, w związku nie chodzi jednak o korzyści, ale przede wszystkim o wzajemną miłość. Dlatego wszystkie kobiety wahające się przed wejściem w głębszą relację z dużo młodszym mężczyzną powinny zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście im na nim zależy. Jeśli odpowiedź jest twierdząca, nie powinnyśmy się wahać. W końcu prawdziwa i szczęśliwa miłość może nie przytrafić się już nigdy więcej. » Uśmiech, błysk w oku, przelotny dotyk, a może coś innego? Kliknij i dowiedz się, po czym poznać, że mężczyźnie na tobie zależy! A co z pożądaniem? Podczas gdy to w miarę normalne, że kobiecie podoba się młodszy partner, w przypadku mężczyzn sprawa nie jest już tak oczywista. No bo jak to: zmarszczki, menopauza, kłopoty z wagą… Przecież mężczyźni są wzrokowcami! » Mężczyźni chcą oglądać twoje nogi! Pokaż je im, zakładając mini! Kliknij i przeczytaj, jak nosić mini po 60-tce! Okazuje się jednak, że wielu panów pociągają dużo starsze kobiety! Jeśli są zadbane, akceptują siebie i swoje ciało, ze spokojem i pogodą przyjmują zachodzące w nim zmiany, to ich urok i pewność siebie są bardzo intrygujące. Zresztą, nie od dziś wiadomo, że najseksowniejszą częścią naszego organizmu jest nasz mózg. Wygląd zewnętrzny partnera w żadnym związku nie powinien decydować o jego powodzeniu. Jeśli marzymy o szczęśliwej relacji, która przetrwa lata, powinnyśmy przede wszystkim skupić się na charakterze potencjalnego wybranka. Niby wszyscy o tym wiemy, więc dlaczego gdy przychodzi co do czego, skupiamy się wyłącznie na tym, co na zewnątrz? Foto: Tim Mossholder/Pexels Wiele pań zadaje też sobie pytanie, czy starsza kobieta może podobać się młodszemu mężczyźnie, zwłaszcza biorąc pod uwagę sprawy łóżkowe. Często bowiem zakłada się, że im młodszy jest mężczyzna, tym większy odczuwa popęd seksualny. Wówczas starsza kobieta obawia się, że nie będzie w stanie zaspokoić potrzeb swojego przyszłego partnera. Poziom libido jest sprawą bardzo indywidualną, jednak z drugiej strony, nie jest wcale rzadkością, że z wiekiem nasze libido… rośnie! Wówczas to nie my powinnyśmy się martwić, a nasz ewentualny kochanek, bo to on stanie przed wcale niełatwym zadaniem zaspokojenia naszych potrzeb i fantazji. » Po 50-tce libido spada? A może to mit, który należy włożyć między bajki? Przeczytaj o wszystkim, co chciałabyś wiedzieć o temperaturze w sypialni dojrzałej kobiety! Pamiętajmy, że kluczem do sukcesu w przypadku udanego związku (również w sferze życia erotycznego) jest szczerość i otwartość. Dlatego bez względu na to, czy jesteś w związku z młodszym mężczyzną czy z rówieśnikiem, a coś cię w waszej relacji – również seksualnej – „uwiera”, koniecznie zainicjuj szczerą rozmowę na ten temat. Tylko ona bowiem stanowi podstawę wzajemnego zrozumienia! » Na co zwracasz uwagę, kiedy taksujesz spojrzeniem przystojnego mężczyznę? Internautki zdradziły nam, co je podnieca! Przeczytaj, klikając TU! Dlaczego warto? Czy warto wiązać się z młodszym mężczyzną? Oczywiście, że tak! Niezależnie od okoliczności, nigdy nie powinnyśmy rezygnować z miłości. Dlatego opinia otoczenia na temat naszego związku powinna być ostatnią rzeczą, którą kiedykolwiek bierzemy pod uwagę. Tak naprawdę w prawdziwej miłości wiek wcale nie jest istotny. Musimy pamiętać, że wchodzimy w relację dla siebie samych, a nie dla sąsiada, koleżanki z pracy czy kuzynki. » Poznałaś przez Internet intrygującego mężczyznę? Dowiedz się, czy wasza wirtualna znajomość ma szansę przerodzić się w poważny związek! To, czy krewni i znajomi krzywo patrzą na naszego nowego partnera, powinno być dla nas najmniej ważną kwestią. Ważne natomiast jest to, byśmy to my czuły się spełnione, kochane i, przede wszystkim, szczęśliwe. Foto: Soulseeker/Pexels Zaczęliśmy od przywołania związków gwiazd, w których on jest dużo starszy od niej. Skończymy zatem przykładami par, w których to kobieta jest starsza od mężczyzny. Takich również nie brakuje w naszym rodzimym show biznesie! Wystarczy spojrzeć na aktorkę Małgorzatę Kożuchowską, która od ponad 10 lat przebywa w szczęśliwym związku z młodszym o 6 lat Bartłomiejem Wróblewskim. Inną sławną parą są Reni Jusis i wokalista Tomek Makowiecki. Pomimo dzielących ich 9 lat ta dwójka cieszy się z udanego związku i wspólnie wychowuje dwójkę dzieci. Wielka namiętność łączy też aktorów: 41-letnią Katarzynę Warnke oraz 31-letniego Piotra Stramowskiego, których mogliśmy niedawno oglądać w filmie sensacyjnym „Kobiety mafii” w reżyserii Patryka Vegi. Celebryci udowadniają zatem, że się da! W tej kwestii jak najbardziej można brać z nich przykład! » Internauci też przekonują, że dojrzałe kobiety nic nie tracą na swej atrakcyjności. Poznaj opinie mężczyzn na temat starszych partnerek! Co sądzicie na temat związków, w których pomiędzy partnerami jest spora różnica wieku? Odpowiedzi zbliżasz się, szybkim ruchem zagarniasz włosy na ślinę. rzucasz oschłe "siemka ci*cia". podnosisz ją, bierzesz w objęcia, nachylasz się do ucha i szepczesz "komunizm".a potem się mi. starsze kobiety lubią bezpośrednich mężczyzn. ... blocked odpowiedział(a) o 21:20 Perkele! odpowiedział(a) o 21:20 zapytaj się jej czy możesz jej pokazać wacka. później już pójdzie z górki Zacznij ja podrywać na piękne oczy itd, zapytaj może czy lubi młodszych od siebie mężczyzn Uważasz, że ktoś się myli? lub Gdy młody bierze starszą Jeszcze kilkadziesiąt lat temu związek, w którym kobieta miała więcej lat niż jej partner, oznaczał skandal. A dziś? Różnica wieku w związku – kiedy ona starsza / fot. Reshot Jeszcze kilkadziesiąt lat temu związek, w którym kobieta miała więcej lat niż jej partner, oznaczał skandal. A dziś? Specjaliści twierdzą, że wielu współczesnych mężczyzn, szukając partnerek o silnych osobowościach, nieraz znajduje je w starszych od siebie przedstawicielkach płci pięknej „Nie wiem, czy mam prawo kontynuować związek z dużo młodszym partnerem?”, „Młodszy partner – czy to coś złego?”. W internecie można znaleźć zapisy rozmów anonimowych kobiet. Są w różnym wieku. Opisują swoje życiowe historie, proszą o radę, dzielą się swoimi problemami i wątpliwościami, opowiadają o szczęściu i udanych związkach. Z wirtualnych dyskusji wyłaniają się głosy „za” i „przeciw”. Podobnie jak w realu. * * * Związek z młodszym mężczyzną – co trzeba wiedzieć? Joanna ma 40 lat, a jej partner jest młodszy o dziewięć lat. Kiedyś myślała, że różnica wieku może być problemem. Teraz stanowczo zaprzecza. Mam koleżanki, które mają partnerów rówieśników i kłócą się, rozstają, żyją w separacji, niektóre się rozwodzą. Czasem żyją pod jednym dachem z osobą, która wydaje się kimś obcym. Sama rozwiodła się z mężem starszym o trzy lata. Więcej ich dzieliło, niż łączyło. Jej zdaniem, różnica wieku może być istotniejsza, gdy kobieta jest blisko trzydziestki, a partner jest sporo młodszy. – W naszej sytuacji różnica nie jest tak widoczna. Osoba, z którą jestem w związku, jest dojrzała i odpowiedzialna. Czuję się przy niej bezpiecznie – mówi Joanna. Z partnerem łączy ją miłość do sportu – są zapalonymi kibicami piłki nożnej. Poza tym mają podobne poglądy na różne tematy, te same rzeczy mają dla nich wartość. – Jeszcze 10, 15 lat temu wiadomość o tym, że jestem z młodszym mężczyzną, pewnie wywołałaby oburzenie i zaskoczenie w moim środowisku, wśród znajomych czy w rodzinie – mówi Joanna. – Teraz takie rzeczy nie dziwią. Nie spotkałam się jeszcze z jawną krytyką ani przykrymi słowami na temat naszego związku. Joanna podkreśla, że ona i jej partner nie różnią się niczym od innych par. Jedyna kwestia, która nas dzieli, dotyczy dzieci. Mój partner chciałby mieć dziecko, a mnie już trudno się na to zdecydować ze względu na wiek. Poza tym mam już dwójkę dzieci z pierwszego małżeństwa – mówi. Zobacz też: Słynne pary z różnicą wieku w związku Związek ze starszą kobietą o 10 lat Agnieszka (39 lat) jest wizażystką. Swojego partnera poznała pięć lat temu. Zaczęło się od wirtualnych rozmów. Przez internet mogli ze sobą rozmawiać szczerze, bez udawania. Opowiadali o tym, co ich boli, jak wyglądało ich życie do tej pory, co chcieliby zmienić. Obydwoje mieli za sobą burzliwe związki i czuli, że są na życiowym zakręcie. W końcu zaczęli się spotykać. – To mężczyzna bardzo zrównoważony emocjonalnie, odpowiedzialny. – mówi Agnieszka. – Nie chodzi tylko o charakter czy osobowość, ale też wartości wyniesione z domu, wychowanie, które wpływa na to, jak postrzega się świat. Wiek nie ma tutaj znaczenia. Nie czujemy tych dziewięciu lat różnicy. Rodzina też nie widziała w tym żadnego problemu. Agnieszka bardzo się z tego cieszy, bo dobrze pamięta opowieści swoich koleżanek, które też związały się z młodszymi partnerami. – Były afery rodzinne, kłótnie, płacz. Niektórzy odbierali to jako sensację – mówi Agnieszka. – My na szczęście czegoś takiego nie doświadczyliśmy. Przyznaje, że dobrze się czuje wśród osób młodszych od siebie. Jej partner z kolei bardzo ceni u kobiet ich dojrzałość. Problemy w związku? Ich lista nie jest długa i zdaniem Agnieszki nie różni się wiele od tych, które występują u innych par. Ostatnio pojawia się jednak temat, na który 39-latka patrzy inaczej niż jej 30-letni partner. – Chodzi o sformalizowanie związku, plany związane z powiększeniem rodziny. Tutaj nasze poglądy nieco się rozmijają. Ja jestem starsza i na razie nie myślę o kolejnej ciąży, gdyż mam już jedno dziecko z pierwszego związku. Mam nadzieję, że wspólnie uda nam się wypracować jakiś kompromis. Czego boi się starsza partnerka? A mnie właśnie zostawił facet młodszy o 14 lat. Dla równolatki! Byliśmy cztery lata razem i było jak w bajce, dla niego zostawiłam poprzedniego faceta, zrezygnowałam z ustabilizowanego życia – pisze na forum internetowym kobieta o nicku „zraniona”. Opowiada też o ukrywaniu związku, życiu w tajemnicy i zdradzie partnera. „Młodzi się nami bawią… byłam dwa razy w takim związku i dwukrotnie zostałam porzucona” – dodaje internautka, posługująca się nickiem „kobietka 40+”. Przestrogi, porady, ostra krytyka i poparcie dla związków z różnicą wieku – w wirtualnym świecie ten temat wywołuje dużo emocji. Nie brakuje głosów kobiet, które obawiają się, że partner wymieni je kiedyś na „nowszy model”. „Zarzekałam się, że wiek nie gra roli, ale to nieprawda” – żali się ktoś w sieci. „Wizja porzuconej za kilka lub kilkanaście lat starszej pani jest dla mnie niemożliwa do zniesienia” –opowiada o swojej walce z uczuciami anonimowa kobieta. Internautka o nicku „zdesperowana” przekonuje, że związki, w których kobieta jest starsza, rozpadają się, jeśli ma ona już dziecko i nie planuje kolejnego, a spotyka kawalera myślącego o założeniu rodziny. „Faceci też chcą mieć dziecko, tylko przychodzi to u nich później” – podkreśla. Związek z młodszym mężczyzną – co na to psychologia? Jak zauważa socjolożka rodziny, dr Małgorzata Duda, związków, w których kobieta jest starsza od partnera, nie przybywa gwałtownie, ale coraz częściej w społeczeństwie porusza się ten temat. – Kilkadziesiąt lat temu takie związki były odbierane jako niesmaczne obyczajowo, wstydliwe – tłumaczy dr Duda. – Wynikało to ze stereotypów kulturowych i tradycji. Uważano, że to mężczyzna jest głową rodziny, ostoją, siłą, dlatego związki, w których mężczyzna był starszy od partnerki, wydawały się czymś naturalnym. Do tego dochodzi podświadome przekonanie, że młodsza partnerka może zapewnić zdrowe potomstwo. Jak zauważa dr Duda, na przestrzeni ostatnich lat zmieniły się wzorzec rodziny i postrzeganie ról społecznych. Kobiety na równi z mężczyznami stawiają na aktywność zawodową, często późno decydują się na macierzyństwo. Zdarzają się też pary, które wybierają bezdzietność. – Część mężczyzn akceptuje taki stan rzeczy – tłumaczy socjolożka. Wielu współczesnych mężczyzn szuka w partnerce silnego oparcia. Pokazują to badania, przeprowadzone wśród nastolatków. Po części wynika to z sytuacji domowej. Jeśli w rodzinie brakowało mocnych, ustabilizowanych wzorców zachowań, to młody człowiek, wchodząc w dorosłe życie, czuje się niepewnie. Pojawia się też syndrom dorosłego dziecka. Obecnie dużo później bierzemy odpowiedzialność, zakładamy rodziny. Wydłuża się czas edukacji, więc pewne decyzje zostają odroczone w czasie. Nie chodzi o to, że mężczyźni zniewieścieli, ale znacznie częściej uzewnętrzniają swoje uczucia. Społeczeństwo dopuściło taki wizerunek, co jest czymś pozytywnym. Jak podkreśla dr Duda, badania socjologiczne pokazują również, że część dwudziestokilkulatków uważa, że ich rówieśniczki są mniej dojrzałe emocjonalnie i społecznie i trudno znaleźć z nimi płaszczyznę porozumienia. Normy kulturowe ulegają przetasowaniu, nadal jednak przeważają związki równolatków lub takie, w których mężczyzna jest starszy o kilka lat od swojej partnerki. A na jakie bariery natrafiają pary, w których partnerka ma więcej wiosen? – Czasem są to kwestie związane z prawami natury – mówi socjolożka. – Na przykład gdy partner chce założyć rodzinę, a partnerka ma już dziecko z poprzedniego związku i nie chce się decydować na kolejne. Zdarza się jednak, że partner przychyla się do takiej decyzji oraz akceptuje dziecko partnerki jak własne i przelewa na nie ojcowską miłość. W rzeczywistości nie metryka jest problemem. Przede wszystkim chodzi o dojrzałość emocjonalną i społeczną partnerów. To istota ich doboru. A że takie związki się sprawdzają i potrafią być bardzo szczęśliwe, pokazuje samo życie. *Imiona bohaterek zostały zmienione. Karolina Kelman Zobacz też: Kryzys wieku średniego u mężczyzn – czym się objawia i jak długo trwa? Znasz to powiedzenie? Jest jeszcze jego druga część: „A docenia to tylko wąskie grono koneserów”. Jak tu się nie zgodzić? Dotyczy to i wnętrza i wizualnych aspektów. I błagam… nie mów mi o zmarszczkach. W pewnym momencie piękno kobiety bucha już tylko z jej wnętrza. Ze sposobu bycia, wypowiadania się… No weźmy za przykład Beatę Tyszkiewicz. Zmarszczka na zmarszczce! A na usta ciśnie się tylko jedno… „piękne kobieta”… Już kilkakrotnie Ci wspominałam, że czekam na swoje 30 urodziny. Wszystkie gwiazdy wyglądają najlepiej po 30. Co prawda im bliżej do 40, tym łatwiej o pomysły w stylu „rozciągnę sobie oczy, wypchnę policzki, wyprostuję czoło” i nagle z tej pięknej kobiety robi nam się poczwarka, która ma nadzieję na zatrzymanie czasu, ale na szczęście nie wszystkim odbija do tego stopnia. Wiesz kto jest dla mnie uosobieniem piękna około pięćdziesiątki? Moja mama <3 Jest piękna. Najpiękniejsza. W tym roku skończy 50 lat. Ma już zmarszczki, zwiotczała jej trochę skóra jak się przyjrzeć… ale jej piękno wypływa z niej samej! Ona błyszczy! Emanuje tak pozytywną energią… taką mądrością życiową, że chce się na nią patrzeć i patrzeć. Obejrzyj sobie jej zdjęcia tutaj. To zeszłoroczny wpis na dzień mamy. Moja piękna… Walka z kompleksami Każda z nas ma jakieś kompleksy. Ja jestem przez całe życie chodzącym kompleksem. Za grube uda, za okrągła buzia, za duży nos… mogłabym tak w nieskończoność. Przez kompleksy np. na punkcie moich palców u stóp (które odziedziczył po mnie Mati i teraz uważam, że ma najpiękniejsze paluszki na świecie… patrz tutaj), chodziłam przez większość swojego życia, latem w zakrytych butach. Jak już moje stopy dochodziły do temperatury wrzenia, zakładałam sandały… i skarpety :) W tym momencie właściwie nie wiem co ja chciałam od tych swoich stóp. Owszem, jeśli nie mam pomalowanych paznokci nie wystawię ich na światło dzienne a popękane pięty w sandałach u kobiet zbierają mnie na wymioty, ale to już kwestia dbania o siebie a nie kompleksów. Wszystko przychodzi z wiekiem No właśnie… to dbanie o siebie. Ta umiejętność odpowiedniego wyeksponowania tego, co piękne i ukrycia tego, co niekoniecznie nam odpowiada (niekoniecznie zakrywając to skarpetami!). To wszystko przychodzi z wiekiem. Przez lata chodziłam w okularach przeciwsłonecznych, które poszerzały mi twarz a powieki malowałam na niebiesko bo uznałam, że skoro mam niebieskie oczy to paćka niebieskiego na powiece zadziała na moją korzyść. Nie potrafiłam konturować twarzy, zrobić jakiegoś sensownego make-upu. Z roku na rok było ze mną coraz lepiej. Przebrnęłam przez modę na dzwony, rurki, niski i wysoki stan, włosy na tapir i na przyliz… I naprawdę… czuję, że dobijając do tej 30, niosę ze sobą bagaż pełen doświadczeń i wiedzy w jakich kolorach mi najlepiej, w jakiej fryzurze, fasonie ubrań… I pomimo pierwszych zmarszczek, rozstępów i kilku nadprogramowych kilogramów wierz mi… czuję się najpiękniejsza w swoim życiu! Bo piękno pochodzi z wnętrza I dobijamy do najważniejszego punktu dzisiejszego wpisu. Do świadomości. Do uczuć. Do doświadczenia. Do poczucia własnej wartości… to wszystko składa się na nasze kobiece piękno. To ze środka bije prawdziwy blask, nie z błyszczyka czy złotego zegarka (chociaż jak się błyszczy to też nie pogardzę) ;) To życie czyni nas piękniejszymi. Nawet te negatywne historie, które zdają się szpecić nas bliznami, w rzeczywistości sprawiają, że jesteśmy silniejsze. A z tej siły wypływa spokój. A ze spokoju wypływa piękno. Tak jest. Wiem to. Widzę. Obserwuję u dziesiątek kobiet, które spotykam w moim życiu. Kobiety im starsze, tym lepsze. Jak to wino. I wcale nie chodzi o to, żeby się za nami oglądali gówniarze na ulicy, tak jak zazdrościmy tego mężczyznom. Że im starsi tym przystojniejsi i jak im coś odbije to wymieniają swoje żony na młode siksy, które gdzieś mają poszanowanie instytucji małżeństwa. Owszem, tanie wino jest na wyciągnięcie ręki. Nawet się nim dobrze upijesz bo właściwie to w nim właśnie o to chodzi, żeby Cię powaliło na ziemię. Na dobre, dojrzałe wino stać tylko najlepszych koneserów. Takich, którzy potrafią docenić cały bukiet jego smaku, który wino nabierało latami. Z takim koneserem warto iść przez życie. Dla takiego konesera warto dojrzewać… MALWINA: SWETER | SPODNIE | BUTY | TOREBKA | OKULARY

starsza kobieta chce się rżnąć